środa, 5 maja 2010

Unreachable

No hejka, dzisiaj jest ten dzień, gdy postanowiłam coś tu napisać, ponieważ właśnie wysuszyłam sobie włosy i mam ochotę na McFlurry, mimo że w Macu jadam raz na miesiąc. Nałóg przebija nałóg, jeszcze niedawno pierwszą rzeczą, jaką robiłam obudziwszy się, było włączenie komputera (szczególną uwagę należy zwrócić na styl, gdyż otóż klikałam przycisk power dużym palcem u prawej nogi), teraz jest to włączenie wody na kawę. Piję kawę od pół roku trzy razy dziennie i nie zauważyłam, żeby była uzależniająca.. no tak. :D

Cóż. Ostatnie wydarzenia.. no, gdyby to wszystko obchodziło mnie tak, jak mnie nie obchodzi, wydaje mi się, że jeszcze bardziej postradałabym zmysły. Rimemba, zrywam przyjaźnie, bo nie mam pieniędzy na prezenty, seriooo. Trochę imprez, a sobotnia była w miarę śmieszna (nie będę opisywała mojego syndromu Ekonomicznie Słabej Głowy). Majówka udała się 10x bardziej niż zeszłoroczna Śląska (kiełbasa). Dzisiaj być może spotkam się z Katarzyną, ale nic nie jest pewne, chciałabym obczaić jakieś buty w galerii (wbrew pozorom nie czerpię z takich czynności przyjemności), nie mniej jednak teraz polecę poszukać jakichś skarpetek, bo mi zimno w nogi. Paputki!

Jaram się niemożebnie płytą jedną dorwaną tego oto kolesia:

Oj, trochę duża ta facjata, ale jaka ładna, zawsze uważałam, że jest straszliwie hot!

PS Alina, zbieram się do listu, beejb!
PS2 Idę zrobić sobie kawę..

MY DAWNO TEMU, ZAKOCHAŃCE, HEH.

4 komentarze:

  1. HEJ, ZA ROK MATURA!!!

    No fajnie, że się zbierasz, cieszę się niepomiernie. Artur opowiada mi, że teter jest dobry, ja mu nie wierzę. Poza tem zachorowałam.
    Slucham Atom Heart Mother i jest mi niedobrze, chociaż muzyka przecudna. Pozdrawiam Cię z czeluści piekieł i zimna, mojej Męciny. Za 22 dni AC/DC!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam miało być tAtar oczywiście, nie tEter. No chyba, że jest coś takiego, jak teter.

    OdpowiedzUsuń
  3. hyhy. widzę, iż to rodzinne włączanie kompa dużym palcem u stopy :DD

    a ten gość z tą facjatą to kto to? wygląda jak Enrique Iglesias :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama jesteś Enrike, ciole! To Dżon Frusscisiaisxcsciasciatne! (nie mam pewności, jak się to wymawia)

    OdpowiedzUsuń