wtorek, 9 marca 2010

Demaskacja.

Ależ moje wszędobylskie zdjątko zrobiło furorę. Na nk zwłaszcza, och jeny, ale emocyje. Co prawda mi się przestało podobać po pięciu sekundach od dodania wszędzie, ale ok ok, nie narzekam już.

Chciałabym jednak, pozostając przy tym temacie, nawiązać do ciekawych koneksji między snami mojej korespondencyjnej przyjaciółki Aliny, a do faktów, jakie zaistniały...

Otóż:

alina - 30/12/2009 22:51:03
Mi się dzisiaj śniło, że poszłam z moją siostrą Weroniką palić papieorsy pod wiadukt i tam własnie spotkałyśmy Murzyna, który był geodetą i nie mówił po polsku, szlifowałyśmy swój angielski:D I Weronice ten murzyn tak strasznie się spodobał, że zaprosiła go do domu, ale nie naszego, tylko babci. I siedziałyśmy tam z tym pięknym Murzynem i Weronia poszła się wysikać do łazienki. W tym czasie wyszło na jaw, że piękny Czarnuch jest GWAŁCICIELEM i zaczął się do mnie przystawiać. Krzyknęlam do Weroniki, żeby sikała w tej łazience i nie wychodziła, a ja w tym czasie wylałam Murzynowu olej na twarz i zaczłam uciekać, a on biegł za mną bez spodni, z czarnym przyrodzeniem na wierzchu. Obudziłam się niezwykle przestraszna. AMEN. KONIEC BAJECZKI.

A także:

alina - 25/11/2009 20:27:05
Murzyńska księżniczka!

Oraz:


16.11.2009 17:39 Wyglądasz jak Murzyńska ksieżniczka.

Jak również:

Alina Sędzimir
wczoraj 18:59 Izabella Murzyńska księżniczka!

Co łączy te sprawy? Co kryje się za lichą zasłoną mojej białej skóry? Tak, Alina zdemaskowała mnie, pochodzę z masajskiego plemienia hfuidshfis i tak naprawdę nie mieszkam w Fabryce Styropianu, acz w chałupce z krowiego łajna. Oto ja wśród moich pobratymców i alter ego - murzyna-gwałciciela-geodety.



Koniec.

2 komentarze:

  1. :DDDDDDDDDDD

    nic więcej nie napiszę,
    bo cały czas się śmieję:DDD

    :))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tej pizzy? :P No weeeź, wołała mnie, ocaliłam ją przed marnacją.

    OdpowiedzUsuń